Kup teraz na Allegro.pl za 148,50 zł - PIŁKARZYKI GRA STOŁOWA PIŁKA NOŻNA DWÓCH GRACZY 50 (12918829852). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!
Totalna klapa. Polski talent brutalnie zweryfikowany po transferze. Sebastian Kowalczyk przez lata był wyróżniającą się postacią w Pogoni Szczecin. W sierpniu tego roku w wieku 25 lat w
Kup teraz na Allegro.pl za 166,30 zł - PIŁKARZYKI GRA STOŁOWA PIŁKA NOŻNA DWÓCH ORYGINAŁ (12817718240). Allegro.pl - Radość zakupów i bezpieczeństwo dzięki Allegro Protect!
Piłka nożna 4-osobowa dotyczy kategorii Skrzat, czyli przedszkolaków, zawodników do 6. roku życia. Jak w takim wieku według Narodowego Modelu Gry PZPN trener powinien ustawić zespół? Zespoły 4-osobowe nie posiadają bramkarza. Składają się z obrońcy, prawoskrzydłowego, lewoskrzydłowego oraz napastnika. Główną zasadą gry w najmłodszych rocznikach jest to, że wszyscy
Typy te są ogólnodostępne i możesz sprawdzić, któremu typerowi jak idzie w danej lidze. Później wybierasz odpowiednie zdarzenia i możesz z nich skorzystać u danego bukmachera typując dane zdarzenie (darmowe typy piłka nożna dostępne są dla każdego użytkownika). Typy pilkarskie. Piłka nożna typy na naszym portalu to codzienność.
jurus gambar senam dasar psht 1 90. Piłka nożna dla dwóch osób: Rzut wolny Football for two: Free Kick Great football zabawki, gdzie można poprawić penetrację umiejętności skoków wolnych i kara. W tym zabawka dla każdego udanego działania można zdobyć punkty. Głównym celem jest osiągnięcie jak największej liczby punktów. Kulki można otrzymać do bramek i dał pomóc. Nawet gdy piłka trafiła w słupek lub poprzeczkę, będzie wciąż pewną liczbę punktów. Spróbuj na okres gry, aby zdobyć jak najwięcej goli i ustawić swój własny rekord.
Piłkarzyki Gra Stołowa Piłka Nożna Dwóch Graczy 50 cm9447Piłkarzyki Gra Stołowa Piłka Nożna Dwóch Graczy 50 cm Zagraj z dziećmi w piłkę nożną bez wychodzenia z ciepłego domu! Gra Piłkarzyki to bardzo znana i popularna zabawa. Budzi emocje, rywalizację. Dzięki prostym i jasnym zasadom wciągnie każdego najmłodszego do zabawy. Rozwinie zwinność i precyzję oraz nauczy zasad gry. Gra rozpoczyna się, gdy wezmą w niej udział co najmniej 2 osoby - im więcej zawodników, tym lepsza zabawa. Zestaw to2 pełne drużyny czerwoni i żółci, po 6 zawodników na drużynę razem z bramkarzami. Dzięki uchwytom można ruszać po wyznaczonych trasach, aby podać piłkę albo obronić gol. Poręczne gałeczki dobrze leżą w dłoni, dzięki czemu drążki są łatwe w nawigacji zawodnikami. Dziecko będzie mogło stoczyć prawdziwy ekscytujący mecz. Po dwóch stronach została zamontowana taśma z liczbami, gdzie można liczyć gole. Rozpocznij rywalizację i zostań mistrzem piłki nożnej. Rozmiary boiska pozwalają na zabawę nawet w niedużych pomieszczeniach, można rozłożyć je na stole lub na podłodze, będzie elementem wystroju pokoju stolika: 50 cm x 25 cm x 13 cm Wymiary opakowania :51 cm x 27 cm x 6 cm Gra przeznaczony jest dla dzieci powyżej 6 roku życia. Zabawka posiada certyfikat CE i jest zgodna z normą EN 71. Zapakowana jest w kartonik, dzięki czemu nadaje się na prezent dla dziecka. Informacje o produkcieDługość towaru w centymetrach52Ostrzeżenie!Nieodpowiednie dla dzieci w wieku poniżej 6 latPłećunisexWiek6+Wysokość towaru w centymetrach7Szerokość towaru w centymetrach27Waga gabarytowa w gramach1638
i Robert Lewandowski El Clasico z Lewym To, na co czekały tysiące kibiców w Polsce i w Hiszpanii, stało się! Robert Lewandowski w niedzielny poranek polskiego czasu po raz pierwszy zagrał w koszulce FC Barcelona. Napastnik wyszedł od pierwszej minuty w starciu z Realem Madryt i dwukrotnie miał szanse na pokonanie bramkarza Królewskich, ale tym razem zabrakło szczęścia. W El Clasico triumfowała Barcelona po pięknej bramce Raphinhi. FC Barcelona - Real Madryt 1:0 (1:0) Bramki: Raphinha 27' Żółte kartki: Christensen, Alba, Busquets - Vazquez Barcelona: ter Stegen (62. Pena) - Araujo (63. Roberto), Christensen (46. Kessie), Garcia (62. Pique), Alba (46. Balde) - Gavi (46. de Jong), Busquets (62. Nico), Pedri (63. Dest) - Raphinha (63. Depay), Lewandowski (46. Aubameyang), Fati (46. Dembele) Real: Courtois - Vazquez (71. Odriozola), Militao (61. Vallejo), Rudiger (46. Mendy), Alaba (46. Fernandez) - Valverde (46. Asensio), Tchouameni (46. Kroos), Camavaniga (46. Modrić) - Rodrygo (70. Ceballos), Hazard (46. Casemiro), Vinicius Junior (70. Diaz) Gdyby ktoś jeszcze rok temu powiedział, że reprezentant Polski zagra w El Clasico, wielu uznałoby to za nierealne marzenia. A teraz stało się to faktem. Robert Lewandowski swój pierwszy oficjalny mecz w barwach FC Barcelona zagrał właśnie przeciwko Realowi Madryt. Xavi wystawił polskiego napastnika w pierwszym składzie na mecz w Las Vegas. Wielu kibiców z zainteresowaniem obserwowało poczynania Lewandowskiego na boisku, a ten miał dwie dobre sytuacje, aby pokonać Thibauta Courtoisa. Najpierw w 11. minucie zawodnik zdecydował się na indywidualną akcję i od połowy boiska pędził z piłką na bramkę rywala. Gdy wpadł w pole karne zdecydował się na strzał. Ten został obroniony przez Belga. Kibice przeżyli szok patrząc na Lewandowskiego. Tego nikt się nie spodziewał, nietypowa sytuacja Dwadzieścia minut później Lewandowski dostał dobre podanie od Raphinhi i zdecydował się na strzał z jedenastu metrów. Gdyby nie fantastyczna interwencja Davida Alaby, Polak najpewniej cieszyłby się z bramki. Austriak w ostatniej chwili zdołał zrobić wślizg i zablokował uderzenie swojego byłego kolegi z Bayernu Monachium. Za strzelanie w Barcelonie wziął się natomiast Raphinha. Brazylijczyk w 27. minucie popisał się cudownym uderzeniem z około 25 metrów. Piłka wpadła w samo okienko bramki Realu. Jak się później okazało, było to decydujące trafienie, które dało Barcelonie zwycięstwo. Samo spotkanie było bardzo ostre jak na mecz towarzyski i nie zabrakło wielu zdecydowanych wejść z obu stron oraz dochodziło do przepychanek. Real miał swoje szanse na zdobycie bramki, ale choćby przy strzale Federico Valverde z pierwszej połowy brakowało szczęścia. Urugwajczyk trafił jedynie w słupek. Marco Asensio natomiast fatalnie przestrzelił z jedenastu metrów. Końcówka należała natomiast do Barcelony i gdyby nie świetne interwencje Courtois, rozmiary porażki Realu byłyby większe. FC Barcelona - Real Madryt Witamy w relacji na żywo z meczu FC Barcelona - Real Madryt. Początek spotkania zaplanowano na godzinę 05:00. Bądźcie z nami! Dzień dobry! Zapraszamy na relację na żywo z towarzyskiego meczu FC Barcelona - Real Madryt. Czas na debiut Roberta Lewandowskiego! Czy piąta rano w niedzielę to dobry moment na historyczny moment dla polskiej piłki? Oczywiście! Choć dla wielu pora ta to jeszcze noc, zwłaszcza w weekend, to dziś warto było nastawić sobie budziki i poczuć się niewyspanym, gdyż po raz pierwszy w historii polski piłkarz zagra w barwach FC Barcelona. Robert Lewandowski znalazł się w wyjściowym składzie na dzisiejsze spotkanie! Na świecie nie ma ważniejszego klubowego spotkania niż El Clasico, a teraz mamy w nim swojego reprezentanta. Lewandowski raptem kilka dni temu został zaprezentowany jako zawodnik Blaugrany, a już teraz ma szansę pokazać się milionowej publiczności w nowych barwach. Obie drużyny wyjdą dziś "na galowo". W niedzielny poranek nie dojdzie jednak do rywalizacji Lewandowski - Benzema, ponieważ Francuza nie ma w kadrze "Królewskich". Jest za to Eden Hazard, który wraca po kontuzji. Dla Belga będzie to pierwsze El Clasico, od kiedy dołączył do zespołu z Madrytu. Wcześniej zupełnie nie dopisywało mu zdrowie. Stadion w Las Vegas wypełniony do ostatniego miejsca, kibice czekają już na piłkarzy. Za moment zawodnicy powinni pojawić się na murawie. Stany Zjednoczone, a więc amerykański luz i wciąż czekamy na piłkarzy. Ale ten dreszczyk oczekiwania jest w tym wypadku bardzo ekscytujący. Ruszyli! Obie drużyny pojawiają się na boisku! Jeszcze chwila i zaczynamy to wielkie spotkanie! 1' Pierwszy kontakt Lewandowskiego z piłką. Camavinga od razu zaczął go atakować i pomocnik Realu został sfaulowany. 3' Bardzo energetyczny początek spotkania. Obie drużyny mocno "naładowane" w emocje i na razie mało składnych akcji, więcej walki na placu gry. 6' Więcej z gry ma aktualnie Barcelona. Katalończycy częściej są w posiadaniu piłki i Real ma problemy z opuszczeniem własnej połowy boiska. Lewandowskiego od początku zdaje się być napakowany energią. Chyba o taki impuls w karierze mu chodziło. Jest coś piękniejszego niż #ElClasico? — Tomasz Brożek (@TBroziu) July 24, 2022 8' Złe podanie Alaby i w środku pola piłkę przechwycił Fati. Młody zawodnik popędził na bramkę Realu. Był jednak osamotniony i przed polem karnym stracił futbolówkę. 10' Raphinha indywidualnie próbował wypracować sytuację w polu karnym przeciwników. Gdy już przedarł się w szesnastkę został wypchnięty za linię końcową przez Rudigera. 11' Lewandowski! Piękna akcja Polaka, który przebiegł z piłką dobrych kilkadziesiąt metrów, wpadł w pole karne i oddał strzał. Courtois musiał interweniować! 15' Królewscy mają spore problemy z dłuższym utrzymaniem się przy piłce. Barcelona dominuje, Barcelona konstruuje kolejne ataki, a ter Stegen na razie bezrobotny. 18' Słupek ratuje Barcelonę! Pierwsza akcja Realu i Valverde huknął z dwudziestu metrów! Centymetry od szczęścia! 20' Fatiiiiiiiii! On to musi strzelić! Katastrofalny błąd Camavingi, który stracił piłkę we własnym polu karnym na rzecz Pedriego. Ten dograł do Fatiego, a Hiszpan spudłował z ośmiu metrów! 24' Po bardzo żwawym początku spotkania, ostatnie minuty są nieco spokojniejsze, co nie oznacza, że tempo spotkania spadło. Barcelona z zauważalną przewagą, z której na razie nie wynikają kolejne sytuacje podbramkowe. 26' Indywidualna akcja Rudigera. Niemiec odważnie ruszył do przodu i dobiegł do pola karnego Barcy. Z osiemnastu metrów oddał strzał. Jednak niecelny. 27' GOOOOOOOOOOOOOOOOOL! Raphinha! Cudowny gol Brazylijczyka! Kolejna strata Realu pod własną bramką, piłka dotarła do Raphinhi, a ten nie zastanawiał się zbyt długo i huknął z dwudziestu metrów w samo okienko! 31' Wiele niepewności i niedokładności po stronie Realu. A to woda na młyn dla Barcelony, która stosuje bardzo wysoki pressing i błyskawicznie potrafi przejąć futbolówkę. 32' Strzał Lewandowskiego! Dobre podanie Raphini i Polak uderzył z pierwszej piłki. Alaba uchronił Real przed startą bramki, bo w ostatniej chwili wsadził nogę i zablokował strzał! 34' Pierwsza żółta kartka w spotkaniu. Zobaczył ją Christensen za nieprzepisowe zatrzymywanie Hazarda. 38' Przedarł się Vinicius Junior lewą stroną boiska. Wbiegł w pole karne i szukał dogrania do partnerów. Jego podanie zostało zablokowane przez Christensena. 41' Drugi strzał Valverde w tym spotkaniu. Tym razem był zdecydowanie dalej od zdobycia bramki, bo piłka po jego uderzeniu przeleciała daleko od lewego słupka. 44' Przepychanki na boisku! Po faulu Alby na Viniciusie Busquets wdał się w utarczki słowne z jednym z rywali, aż doszło do przepychanki. Kilku zawodników ruszyło do siebie, ale sytuacja została szybko uspokojona. Żółta kartka dla Alby. Jak na razie oglądamy bardzo ciekawe spotkanie, z wieloma stykowymi sytuacjami i przewagą Barcelony, która została potwierdzona piękną bramką Raphinhi. Lewandowski aktywny, z dwoma groźnymi uderzeniami, ale na debiutancką bramkę musi poczekać. Zaczynamy drugą połowę spotkania! 46' Obaj trenerzy zdecydowali się na zmiany. Barcelona już bez Lewandowskiego. Zaraz postaramy się to wszystko uporządkować. 47' Dobre dośrodkowanie Raphinhi do Aubameyanga, ale ten nie trafił z kilku metrów. Barcelona drugą połowę zaczęła tak, jak pierwszą. Od ataków. 🔄 Substituciones:⬆️🟢 O. Dembélé, Aubameyang, Balde, Kessie, F. De Jong ⬇️🔴 Ansu Fati, Lewandowski, Christensen, Jordi Alba, Gavi — FC Barcelona (@FCBarcelona_es) July 24, 2022 51' Kolejne dośrodkowanie w pole karne Realu, ale kolejne niedokładne i spokojna interwencja Courtoisa. 53' Uderzenie Kroos z rzutu wolnego. Wydawało się, że to dobra pozycja dla Niemca na oddanie celnego strzału. Tak się nie stało i w uderzeniu pomocnika zabrakło bardzo dużo precyzji. 56' Nieco więcej walki w środku pola. Real nie da się już tak spychać do defensywy, jak miało to miejsce jeszcze kilkanaście minut temu, ale w grze Królewskich jeszcze czegoś brakuje. 59' I tak jakby na zaprzeczenie naszych słów, świetna akcja Realu! Po wymianie kilku podań piłka dotarła do Asensio. Hiszpan miał dużo miejsca na jedenastym metrze, ale w bramkę nie trafił. 64' Xavi wymienił w zasadzie całą jedenastkę. Kolejne zmiany również w Realu. A mecz wciąż bardzo elektryczny i bardzo ostry, jak na sparing. 66' Barcelona krótko rozegrała rzut wolny spod linii pola karnego. Uderzać próbował Balde, ale został zablokowany. 71' Tempo spotkania nieco spadło i zamknęło się w środku pola. Trochę więcej przy piłce jest Real, wciąż jednak nie wynika z tego nic groźnego pod bramką Barcelony. 72' Kessie! Iworyjczyk znalazł się w świetnej sytuacji. Na jedenastym metrze miał przed sobą właściwie tylko Courtois, ale pomocni strzelił prosto w bramkarza. 76' Bardzo zaostrzyło się nam spotkanie. Dużo fauli, dużo przepychanek. Nieco inaczej wyobrażaliśmy sobie drugą połowę tej rywalizacji. 80' Liczne zmiany po obu stronach nie pomogły w utrzymaniu efektowności rywalizacji. Coraz więcej niedokładności i indywidualnych akcji, które nie przynoszą nic ciekawego. Myślałem, że nie ma sędziów gorszych niż Ci z Hiszpanii, a jednak znalazł się ananas. Chłop kompletnie nie ogarnia tego co dzieje się na boisku. #ElClasico — Mikołaj (@Mikkus100) July 24, 2022 86' Dembele! Kolejna dobra okazja Barcelony na podwyższenie prowadzenia. Szybka akcja Blaugrany i potężny strzał Dembele. Reakcja Courtoisa jednak znakomita. Belg obronił uderzenie Francuza. 88' Jeszcze raz Dembele i jeszcze raz Courtois! W dodatku pogubił się Depay. Holender miał przed sobą pustą bramkę, ale nie wiedzieć czemu, zdecydował się przyjąć piłkę i następnie ją stracił. Debiut Lewandowskiego za nami! To był obiecujący występ Polaka, ale zakończony niestety bez bramki. W El Clasico lepsza okazała się Barcelona, o czym zdecydowała przede wszystkim pierwsza połowa rywalizacji. To wszystko z naszej strony! Dziękujemy, że byliście z nami i zapraszamy na kolejne relacje na Miłego dnia. Nasi Partnerzy polecają Więcej z działu - Primera Division
Piłkarzyki Gra Stołowa Piłka Nożna Dwóch Graczy 50 cmPiłkarzyki Gra Stołowa Piłka Nożna Dwóch Graczy 50 cm Zagraj z dziećmi w piłkę nożną bez wychodzenia z ciepłego domu! Gra Piłkarzyki to bardzo znana i popularna zabawa. Budzi emocje, rywalizację. Dzięki prostym i jasnym zasadom wciągnie każdego najmłodszego do zabawy. Rozwinie zwinność i precyzję oraz nauczy zasad gry. Gra rozpoczyna się, gdy wezmą w niej udział co najmniej 2 osoby - im więcej zawodników, tym lepsza zabawa. Zestaw to 2 pełne drużyny czerwoni i żółci, po 6 zawodników na drużynę razem z bramkarzami. Dzięki uchwytom można ruszać po wyznaczonych trasach, aby podać piłkę albo obronić gol. Poręczne gałeczki dobrze leżą w dłoni, dzięki czemu drążki są łatwe w nawigacji zawodnikami. Dziecko będzie mogło stoczyć prawdziwy ekscytujący mecz. Po dwóch stronach została zamontowana taśma z liczbami, gdzie można liczyć gole. Rozpocznij rywalizację i zostań mistrzem piłki nożnej. Rozmiary boiska pozwalają na zabawę nawet w niedużych pomieszczeniach, można rozłożyć je na stole lub na podłodze, będzie elementem wystroju pokoju dziecka. Wymiary stolika: 50 cm x 25 cm x 13 cm Wymiary opakowania : 51 cm x 27 cm x 6 cm Gra przeznaczony jest dla dzieci powyżej 6 roku życia . Zabawka posiada certyfikat CE i jest zgodna z normą EN 71. Zapakowana jest w kartonik, dzięki czemu nadaje się na prezent dla dziecka. Długość towaru w centymetrach: 52Ostrzeżenie!: Nieodpowiednie dla dzieci w wieku poniżej 6 latPłeć: unisexWiek: 6+Wysokość towaru w centymetrach: 7Szerokość towaru w centymetrach: 27Waga gabarytowa w gramach: 1638
Entuzjazm kibiców po ostatnich pucharowych meczach polskich drużyn w Lidze Konferencji zostanie najpewniej ostudzony w najbliższy czwartek. Pogoń czeka bardzo trudne zadanie w Danii i choć nie można wykluczyć jej awansu, mało prawdopodobny jest jej awans po 90 minutach. Nie mamy natomiast wątpliwości, że na Broendby Stadium obejrzymy gole. Mój typ: 1X i powyżej 1,5 bramki Brondby – Pogoń: kursy bukmacherskie oddają rzeczywistość Historia pucharowych zmagań polskich zespołów z Broendby naznaczona jest w XXI wieku porażkami. Zarówno Legia w sezonie 2009/2010, jak i Lechia w roku 2019 nie podołały wyzwaniu i zakończyły przygodę w Europie meczami z eksportową drużyną z Danii. Ubiegłoroczny start w pucharach był nieporównywalnie bardziej udany dla czwartkowych gospodarzy. Pogoń zakończyła rywalizację w Lidze Konferencji przegraną batalią z chorwackim NK Osijek, podczas gdy Broendby rywalizowało w fazie grupowej silniejszej Ligi Europy. Choć Duńczycy z grupy nie wyszli, zanotowali tam choćby remis z późniejszym finalistą – Glasgow Rangers. Lato w Szczecinie było bardzo gorące. Po kilku latach współpracy z Pogonią pożegnał się Kosta Runjaic, a jego miejsce zajął Szwed Jens Gustafsson. Preferuje on zupełnie inny, ofensywny styl gry, nieprzypominający pragmatycznego podejścia do piłki swojego przeciwnika. Jest zbyt wcześnie, aby wyrokować jaki będzie miało to ostateczny wpływ na rezultaty Portowców, ale bardzo nierówna gra skłania nas ku typu w stronę gospodarzy. Przemawia za tym nie tylko doświadczenie rywala i sportowa klasa, ale i wyniki notowane przez Pogoń w ostatnich wyjazdowych spotkaniach o stawkę: Śląsk – Pogoń 2:1KR Reykjavik – Pogoń 1:0Lechia – Pogoń 0:0Śląsk – Pogoń 1:1 Remisy z Lechia i Śląskiem kosztowały Pogoń przynajmniej wicemistrzostwo Polski. Jak na dłoni widać, że Portowcy gorzej radzą sobie na obcych stadionach i nie zawsze wygrywają z presją. Dodatkowo, we wszystkich meczach tego sezonu, Dante Stipica był zmuszony sięgać do siatki. W ubiegłym sezonie nie uchodziło za normę i Chorwat często zachowywał czyste konto. Nie dziwi zatem, że kursy bukmacherskie na Broendby – Pogoń wskazują, że faworytem będą Duńczycy ( na Brondby, na Pogoń). Nierówna gra i dziurawa defensywa Pogoni Pogoń Szczecin gra na początku tego sezonu wyjątkowo nierówno. Domowy mecz z Islandczykami w eliminacjach Ligi Konferencji był zupełnie przyzwoity, ale porażka na wyjeździe została w naszym kraju odebrana jako kompromitacja. Olbrzymią dysproporcję w jakości gry obserwowaliśmy również w pierwszym meczu z Broendby. Po pierwszej kiepskiej połowie, Pogoń porwała swoją grą w drugiej odsłonie i zasłużenie wyszarpała remis. Nie brakuje opinii, że szczecinianie powinni ten mecz nawet wygrać. Obstaw naszą propozycję w forBET, możesz to zrobić całkowicie bez ryzyka do aż 1280 złotych. Oferta obowiązuje po rejestracji tylko z naszym kodem promocyjnym. Załóż konto w forBET z kodem, wpłać minimum 20 złotych depozytu, obstaw typ, w razie porażki środki wracają na konto bonusowe, obróć nimi na kuponie z trzema zdarzeniami, minimalny kurs zdarzenia na kuponie to wypłać pieniądze na konto. Momenty dobrej, ale i bardzo słabej gry obserwowaliśmy w 1. kolejce Ekstraklasy w meczu z Widzewem. Podopiecznym Jensa Gustafssona udało się sięgnąć po zwycięstwo, ale styl pozostawił wiele do życzenia. Starcie w 2. serii spotkań było na swój sposób podobne do meczu z Duńczykami. Różnica polega na tym, że tym razem Portowcy grali wybornie w pierwszych 45 minutach i kompletnie zawiedli po przerwie. Śląsk zdołał to wykorzystać i Pogoń wyjechała z Dolnego Śląska bez punktów. Trzecia drużyna minionego sezonu Ekstraklasy jest więc wyjątkowo chimeryczna. Wydaje się, że rozegranie choćby jednej słabej połowy na Brøndby Stadion może pogrzebać szanse Pogoni na awans do kolejnej rundy. Ciężar odpowiedzialności za akcje ofensywne znów spadnie na trio, które na starcie sezonu miewa przebłyski znakomitej formy. Można śmiało zakładać, że Kamil Grosicki, Luka Zahović i Vahan Bichakhchyan będą w stanie wykreować kilka sytuacji i choć jedną zamienią na bramkę. Jednocześnie trudno oczekiwać, by mocno chwiejna w tym sezonie defensywa Pogoni nie dała sobie strzelić choć jednej bramki. Należy również pamiętać, że Pogoń nieco traci grając na wyjeździe. Ostatnie zwycięstwo w wyjazdowym meczu o stawkę miało miejsce w kwietniu (z Jagiellonią). Pogoń notuje zatem serię 4 meczów bez wygranej w delegacji. Choć serce mówi, że Pogoń stać na wywalczenie w Danii awansu, rozum podpowiada, że może być o niego ciężko. Nie zdziwimy się, jeżeli Broendby wygra jednym golem lub po 90 minutach będziemy mieli bramkowy remis. Brondby niewiele ustępuje najlepszym Sezon 2021/2022 był dla Broendby jednym wielkim rozczarowaniem. Zarówno fani, jak i włodarze klubu mieli nadzieję, że ich zespół skutecznie włączy się w walkę o mistrzostwo Danii. Okazało się, że szczytem możliwości było zagwarantowanie sobie miejsca dającego możliwość rywalizacji w el. Ligi Konferencji. Duńska ekipa ma wiele atutów, które najpewniej przesądzą o jej wyższości nad szczecińską Pogonią. W składzie znajdziemy kilku klasowych piłkarzy, którzy grają w reprezentacjach swoich krajów (Paragwaju czy Nowej Zelandii) lub stanowią trzon reprezentacji młodzieżowej (Norwegia). Naszym zdaniem najwięcej będzie zależeć od kreatora gry – Josipa Radosevicia. Argumentami, które przemawiają za „Chłopcami z Zachodnich Peryferii” są przede wszystkim: olbrzymie wsparcie publiczności, nierzadko w liczbie 25 tysięcy,umiejętność prowadzenia ataku pozycyjnego,zdecydowanie większe doświadczenie w europejskich pucharach. Na korzyść duńskiego teamu przemawiają również dobrze opracowane stałe fragmenty gry. Trener Gustafsson przyznał na konferencji po meczu ze Śląskiem, że jego drużyna ma obecnie problem z obroną przy rzutach rożnych i wolnych. Rywale „Portowców” z pewnością zwrócą na to uwagę, podobnie jak na umiejętne regulowanie tempa gry. Pierwszy mecz wyraźnie pokazał, że Pogoń jest najgroźniejsza, kiedy gra toczy się na wyższej intensywności. Duńczycy będą zatem umiejętnie zwalniać grę i wybijać z rytmu szczecinian, którzy stwarzają największe zagrożenie w szybkim ataku. Nie można się również oprzeć wrażeniu, że ofensywny styl gry polskiego zespołu będzie wodą na młyn dla gospodarzy. Dawid Kurminowski (zawodnik Aarhus) w wywiadzie dla „Weszło!” nie ma wątpliwości, że faworytem rewanżu będzie Broendby: “Myślę, że zespół jest bardzo dobrze przygotowany. W niedzielę się o tym przekonaliśmy. Nawet gdy zakładaliśmy wysoki pressing, Broendby łatwo spod niego wychodziło, mimo że czasami miało mniej zawodników (…). Czwarte miejsce Broendby to było tam duże rozczarowanie i to bardziej ta drużyna grała poniżej swoich możliwości, niż Kopenhaga i Midtjylland jakoś wyjątkowo błyszczały. Myślę, że co do piłkarskiego potencjału, mówimy o trzech zespołach na podobnym poziomie” Mój typ: 1X i powyżej 1,5 bramki
gry piłka nożna dla dwóch